Dziś pomysł trochę inny niż zawsze. Już niedługo wakacje i pyszne lipcowe maliny. Z chęcią na pewno każdy z nas robi z nich nie tylko soki, dżemy i desery, ale można także zrobić też pyszne Wino. Warto go zrobić i trzymać w domowej piwniczce. Ja mam kilka takich butelek schowanych i jeśli jest okazja to wyciągam. Wspominamy wtedy lato i ciepłe dni i czekamy na kolejne :) Polecam.
-TRUDNOŚĆ: średnie -CZAS:
Malinówka
- 1 kg malin
- 600 ml spirytusu 96%
- pół kg cukru
- 1 l wody
Maliny oczyszczamy ze wszystkich niepotrzebnych części, typu szypułki,
liście. Wkładamy do dużego naczynia, które możemy potem przykryć, a
następnie zasypujemy cukrem. Przykrywamy i odkładamy, aż maliny puszczą
soki.
Otrzymany sok zlewamy do osobnego naczynia, owoce zaś zalewamy wodą i po dobie spoczynku wyciskamy, filtrujemy. Otrzymany sok łączymy z wcześniej otrzymanym sokiem i zalewamy alkoholem.
Odstawiamy na miesiąc, po tym czasie zlewamy do butelek, zostawiając osad na dnie naczynia.
Otrzymany sok zlewamy do osobnego naczynia, owoce zaś zalewamy wodą i po dobie spoczynku wyciskamy, filtrujemy. Otrzymany sok łączymy z wcześniej otrzymanym sokiem i zalewamy alkoholem.
Odstawiamy na miesiąc, po tym czasie zlewamy do butelek, zostawiając osad na dnie naczynia.
robiłam w zeszłym roku i już wsio wypite-czekam na nowe zbiory ;-)
OdpowiedzUsuńWinem tego trunku na pewno nazwać nie można.
OdpowiedzUsuń