Dobry wieczór. Dziś śmietankowa rozkosz. Coś, co jest bardzo kaloryczne, ale też bardzo smaczne. Robi się go szybko, czeka dłużej, ale warto. Jak tam u Was? Pada? U mnie jeszcze jesień... Do świąt zostało 16 dni... Już się nie mogę doczekać :D
Śmietankowa rozkosz
- paczka okrągłych biszkoptów
- 4 łyżki żelatyny
- 5 dag margaryny
- ok. 750 ml śmietany 36%
- pół szklanki cukru pudru
- tabliczka czekolady
Śmietanę
36% ubić (ok.40 ml zostawić nie ubite) z cukrem i przygotowaną (jak
podano na opakowaniu) żelatyną. Pół tabliczki czekolady poszatkować
drobno. Dodać do ubitej śmietany. Wymieszać. Wyłożyć do keksówki. Włożyć
do lodówki. Pozostałe pół tabliczki czekolady wymieszać w rondelku z
margaryną i pozostałością nie ubitej śmietany. Odłożyć do lekkiego
ostudzenia i jak już będzie zimne wylać na śmietanę. Ułożyć biszkopty na
masie. Docisnąć lekko i włożyć do lodówki. Po ok. 3 godzinach można już
kroić.
Czekam na komentarze :D
mm, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj była burza...