Jeszcze dziś raz, tak na wieczór proponuję pyszny sernik adwokatowy. Warto go przygotować. Smakował, zrobiłam go dziś i zostało jeszcze kilka kawałków na jutro. Jeśli nie macie pomysłu co upiec na jutro, warto pomyśleć o tym placku. Dobranoc :).
Proszę o komentarze do przepisów, co się wam podoba, a co nie :)
Proszę o komentarze do przepisów, co się wam podoba, a co nie :)
Adwokatowy sernik
BISZKOPT:
- 6 jajek
- 6 łyżek cukru
- 6 łyżek mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- ok. 60 dag sera białego
- 500 ml śmietany 30%
- 3 łyżki żelatyny
- 4 łyżki cukru pudru
- 4 sztuki brzoskwiń z puszki
- pół szklanki adwokata
- 2 szklanki mleka
- 2 opakowania budyniu śmietankowego
- 1 kostka margaryny
- 6 łyżek cukru
- pół kostki czekolady
BISZKOPT:
białka ubić, dodać cukier a następnie żółtka. Łyżką wmieszać mąkę
wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Powstałą masą wyłożyć na
wysmarowaną margaryną brytfannę. Piec ok. 25 minut w 180 st. Po tym
czasie ostudzić i przeciąć wzdłuż na pół.
MASA SEROWA: Ser zmielić. Ubić śmietanę 30%, dodać ser biały i
przygotowaną żelatynę (przygotować jak podano na opakowaniu). Dodać
cukier. Pod koniec łyżką wmieszać pokrojone brzoskwinie. Przełożyć masą
biszkopty.
MASA ADWOKATOWA: 1,5 szklanki mleka zagotować z cukrem i adwokatem. W
pozostałej części rozmącić budyń. Wymieszać z ugotowanym mlekiem.
Ostudzić. Utrzeć z margaryną. Wyłożyć na biszkopta, posypać startą
czekoladą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz